Reklama

MŁAWSKINA SYGNALETEMAT DNIAWIADOMOŚCI

Wypadek na trasie Szreńsk-Bieżuń. Nie żyje młody mężczyzna

Reklama

Dzisiaj (24 kwietnia) przed 21.00 doszło do poważnego wypadku w miejscowości Ługi pod Szreńskiem. Dachowało osobowe BMW. Autem jechało trzech mężczyzn. Jeden z nich zginął na miejscu. 

Wszyscy podróżujący byli zakleszczeni w samochodzie. Konieczna była interwencja strażaków. Dwie osoby zostały przekazane zespołowi ratownictwa medycznego i zabrane do szpitala. Trzecia – 21-letni mężczyzna – mimo długotrwałej reanimacji zmarł na miejscu.  

Na miejscu pracowały jednostki mławskiej i żuromińskiej straży pożarnej oraz OSP Szreńsk.
Dochodzenie w sprawie zdarzenia prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mławie.

Jeśli znalazłeś błąd w tekście, prosimy o powiadomienie nas. Aby to zrobić, zaznacz wybrany fragment, a następnie wciśnij jednocześnie klawisze„Ctrl” i „Enter”.

Może zainteresuje Cię także.../ Reklama

Urszula Adamczyk

dziennikarz, wydawca

Więcej wiadomości z tej kategorii

5 razy komentowano

  1. Jezdza bez wyobrazni. Mysla ze maja BETE to nic im sie nie stanie. To tylko samochod… 21 lat cale zycie przed soba mial a teraz matka z ojcem nad jego trumna beda stac i plakac. Dzieci opamietajcie sie czarna beta nie ochroni was przed smiercia…….

  2. Myślę, że nie wszyscy ZAWSZE jeżdżą przepisowo. Nie da się tego ukryć. To, że akurat im to się przydażyło to zwykły pech. Nie chodzi o markę auta, o wiek, o brawurę. To zwykłe nieszczęście. Naprawdę nie życzę nikomu, żeby cokolwiek tak tragicznego mu się kiedykolwiek przydażyło. Pozdrawiam i życzę więcej empatii 😉
    A dla chłopaków – trzymajcie się, jestem z wami! Wszystko się ułoży!
    Dla tego jednego – do zobaczenia! ✌️

  3. Tylni napęd na tory wyścigowe, nie na Polskie drogi. Niestety „Beemki” mają sporą popularność wśród młodych kierowców, ze względu na sportowe zacięcie, ale od tylnego napędu wymagane jest większe doświadczenie w jeździe. Szkoda młodych i rodziny zmarłego, bo trauma na całe życie ;(

  4. Mógł chłopak żyć, no szkoda, że tak się stało.
    Nachodzi mnie jednak smutna refleksja, trzech młodych chłopaków, czarne E46 – myślę, że dla służb to już pewnego rodzaju utarty schemat. Apeluję do wszystkich kierowców BMW – nie dziwcie się, że jest o nas taka, a nie inna opinia, ale sami sobie na to pracujecie. Mówię „wy”, bo ja jako kierowca bawary staram się zachowywać na drodze rozsądek w połączeniu z kulturą jazdy. Do tego też was wzywam.

    1. Znam kierowcę, mimo że posiadał „czarną bete” jest bardzo rozsądny za kierownicą. Nigdy nie jeździł jak wariat. Ten wypadek to zwykłe zrządzenie losu, stało się to z powodu awarii samochodu, a nie brawury czy braku wyobraźni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Skip to content

Zgłoszenie błędu w tekście

Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: