Spłonęło blisko 36 tys. kur. Pożar kurników w Sierpcu. Straż została powiadomiona o ogniu w jednym z budynków inwentarskich przy ulicy Mickiewicza wczoraj (20 sierpnia) ok. 14.00.
Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sierpcu mł. bryg. Waldemar Goczyński.
Dodatkowo dojazd służb do akcji był utrudniony przez ciekawskich, którzy podjeżdżali samochodami i zatrzymywali się, żeby zrobić zdjęcie lub nagrać filmik. Konieczna była pomoc policji, żeby udrożnić dojazd do miejsca zdarzenia.
W sumie w akcji gaśniczej brało udział ponad 100 strażaków i 21 samochodów.
Gdy wydawało się, że sytuacja jest już opanowana, strażacy zauważyli dym wydobywający się wnętrza sąsiedniego kurnika. Przegrupowano siły. Dogaszanie obu budynków zakończyło się o 2.00 w nocy.
W obu kurnikach była obsada kurcząt, po ok. 18 tys sztuk w każdym. Wszystkie ptaki spłonęły.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą sierpecka policja i prokuratura. Śledczy będą ustalać przyczynę pojawienia się ognia w obu kurnikach.