Cztery psy zostały otrute w Chraponi w gminie Siemiątkowo. Właściciel czworonogów najpierw znalazł na posesji dwa nieżywe półroczne labradory, następnego dnia starsze psy – labradora i kundla.
Weterynarz stwierdził, że psy zostały otrute, mówił specjalnie dla Radia 7 właściciel psów Sylwester Borowski.
Mężczyzna nie wskazuje, kto mógłby psy otruć. Wiadomo natomiast, że miesiąc temu Sylwester Borowski, który jest Przewodniczącym Gminnej Spółki Wodnej w Siemiątkowie, zgłosił możliwość defraudacji kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Mężczyzna nie chce łączyć tych dwóch spraw.
Po spotkaniu z nami, Sylwester Borowski udał się do posterunku bieżuńskiej policji. Tam miał sprawę zgłosić.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żurominie Tomasz Łopiński poinformował nas, że jeśli policja otrzyma oficjalne zgłoszenie, natychmiast zdarzeniem się zajmie.
Do sprawy wrócimy.