
Trwa proces Kamila G. z Łomi. Mężczyzna, którego amstaff zaatakował dwójkę małych dzieci, będących po jego opieką, odpowiada za narażenie ich na utratę zdrowia i życia. 22-latek miał również znęcać się nad nimi i nad swoją partnerką.
Dzisiaj (26 kwietnia) odbyła się trzecia rozprawa. Przesłuchano jednego świadka, u którego pies przebywał kilka dni przed atakiem.
Z powodu niestawienia się po raz kolejny innego ze świadków, wcześniejszego właściciela zwierzęcia, sędzia wyznaczył termin kolejnej rozprawy.
Jak przekonuje obrońca oskarżonego mecenas Bartłomiej Jagaczewski, zeznania tych dwóch świadków trzeba skonfrontować.
Dzisiaj sąd zdecydował również o przedłużeniu tymczasowego aresztu Kamila G.
Stosowanie aresztu jest niezbędne do prawidłowego zabezpieczenia postępowania sądowego – wyjaśnia sędzia prowadzący proces Kazimierz Domżalski.
Areszt przedłużono do końca czerwca. Kolejna rozprawa odbędzie się pod koniec maja. Oskarżonemu grozi kara 8 lat więzienia.