
Wypił cztery piwa, jechał rowerem, kosztowało go to 2,5 tys. zł. Nowe, dotkliwe kwoty mandatów dotyczą przekraczania dozwolonej prędkości, ale także nietrzeźwych kierujących nie tylko autami.
Przekonał się o tym 34-letni rowerzysta ze Szreńska. Mężczyzna został zatrzymany przez patrol ruchu drogowego na jednej ze szreńskich ulic. W organizmie miał ponad 1,8 promila alkoholu. Jak tłumaczył policjantom, po pracy wypił cztery piwa i… wsiadł na rower.
W związku z wykroczeniem, został ukarany mandatem. Według nowych stawek to niebagatelna kwota… 2,5 tys. zł.