Reklama
Oryginalny pomysł na składanie świątecznych życzeń miały władze Lidzbarka. Do każdego mieszkania trafią życzenia od burmistrza i radnych oraz opłatek.
Chcemy podzielić się nim z mieszkańcami, a w tym roku nie mamy innego sposobu – mówi burmistrz Maciej Sitarek.
Burmistrz ma nadzieję, ze dzięki temu wszyscy mieszkańcy będą mogli się zjednoczyć podczas wigilijnej kolacji.
Życzenia i opłatki roznoszone są bezpośrednio do domów z zachowaniem wszelkich środków ostrożności.