
Mławianka wraca na fotel lidera IV ligi. To najważniejsza informacja piłkarskiego weekendu.
Podopieczni Piotra Rzepki pokonali na własnym boisku Huragan Wołomin 3:1. Łatwo nie było. To biało-zieloni przegrywali po pierwszej połowie 0:1, a bramkę stracili w 1. minucie meczu. Gole dla Mławianki strzelili Łukasz Wodzyński, Michał Stryjewski i Damian Poliński. Nasza drużyna znów jest na czele tabeli – mówi prezes klubu Wiesław Chrzczon.
W grupie mazowieckiej remis wywalczyli zawodnicy MKS-u Przasnysz. W Serocku z Sokołem padł wynik 2:2 po dwóch bramkach Tomasza Kamińskiego.
Wkra Żuromin przegrała. Podopieczni Jana Ciosa ulegli na własnym stadionie Narwi Ostrołęka 0:2.
W grupie warmińsko-mazurskiej Polonia Iłowo pokonała w Mławie MKS Korsze 5:3 po dwóch bramkach Kacpra Ciesielskiego i hat-tricku Dominika Lemanka dla, którego był to wyjątkowy mecz.
W grupie kujawsko-pomorskiej Lech Rypin zremisował w wyjazdowym spotkaniu z Chełmnianką Chełmno 2:2. Gola strzelił Paweł Lewandowski, druga bramka była samobójcza.
W grupie mazowieckiej na fotelu lidera jest Mławianka. MKS i Wkra znajdują się w strefie spadkowej. W grupie warmińsko-mazurskiej Polonia awansowała na 9. miejsce, a w grupie kujawsko-pomorskiej Lech jest 8.