Burmistrz Przasnysza Łukasz Chrostowski zamieni oficjalny strój i swój wygodny gabinet w ratuszu na drelich i śmieciarkę. Przez jeden dzień będzie odbierał odpady.
Łukasz Chrostowski już nie raz udowodnił, że żadnej pracy się nie boi. Kilkukrotnie wystawił na aukcjach charytatywnych cały dzień swojej pracy. Pracował już m.in. jako barber, pomocnik weterynarza, serwował kebaba, czy nalewał paliwo na stacji benzynowej. Teraz przed nim trzy zupełnie nowe branże wylicytowane na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Jednym ze zwycięzców licytacji był Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Przasnyszu, dla którego burmistrz przepracuje cały dzień. Będzie odbierał śmieci z przasnyskich gospodarstw domowych i jak przyznaje w rozmowie z Radiem 7, jest gotowy na to wyzwanie.
Jak dodaje burmistrz Przasnysza chce w ten sposób nie tylko wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, ale także pokazać, jak trudną pracą jest oczyszczanie miasta.
Łącznie z licytacji trzech dni pracy burmistrza Przasnysza na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłynęły ponad 4 tys. zł.