Policjanci odnaleźli 88-letniego mieszkańca Ciechanowa. Tuż po północy, 2,5 godziny po zgłoszeniu zaginięcia mężczyzna przebywał w lesie w rejonie Pniewa Czeruch. Był przemoczony i zdezorientowany. Ciechanowscy policjanci całego i zdrowego 88-latka odwieźli do domu.
Powiadomienie wpłynęło na policję około godziny 22. Mężczyzna miał popołudniu wyjechać z domu na rowerze. Nikomu nie mówił, gdzie jedzie.
Policjanci sprawdzali wszystkie miejsca, gdzie mógł udać się zaginiony. Dopiero po północy patrol zauważył błysk w lesie, gdy podeszli bliżej spostrzegli mężczyznę z rowerem. Był zziębnięty, wycieńczony, przemoknięty i zdezorientowany. Okazało się, że wybrał się na grzyby i zabłądził.
Policja przestrzega, żeby zwracać szczególną uwagę szczególnie na osoby starsze.