Reklama

MŁAWSKITEMAT DNIAWIADOMOŚCI

Spalarnia zwłok w Mławie. Powstanie w innej lokalizacji

Reklama

Radni Mławy wyrazili zgodę na zamianę działek pod budowę spalarni zwłok. Inwestor przyjął propozycję miasta, aby ulokować swoją inwestycję między cmentarzem komunalnym, a „starą siódemką”.

Jak informowaliśmy na naszej antenie, inwestor z Mławy chciał zbudować u zbiegu ulic Chądzyńskich i Żabieniec dom pogrzebowy wraz ze spalarnią zwłok. Działki dwóch mieszkańców bezpośrednio sąsiadują z planowaną inwestycją, dlatego jako strony w sprawie zostali poinformowani o toczącej się procedurze. Zaprotestowali nie tylko bezpośrednio zainteresowani mieszkańcy, ale również ci, mieszkający dalej. Zorganizowali w miejscu planowanej inwestycji pikietę, przygotowali również petycję, pod którą podpisało się ponad 300 osób. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Przeciwny inwestycji w pierwotnej lokalizacji był także burmistrz Mławy Sławomir Kowalewski.

 

Burmistrz zaproponował inwestorowi inną lokalizację: między cmentarzem komunalnym, a starą droga krajową nr 7. Miasto dysponuje w tym miejscu działkami wzdłuż cmentarza. Inwestor choć nie musiał, to jednak przyjął propozycję zamiany działek – podkreśla burmistrz Sławomir Kowalewski.

 

Warto dodać, że spalarnie zwłok zostały wycofane z listy obiektów wymagających przeprowadzenia procedury oddziaływania na środowisko. Uchwała w sprawie przekazania działki została podjęta po burzliwej dyskusji na ostatniej sesji Rady Miasta Mława. Wartość obu działek zostanie oszacowana przez rzeczoznawcę a ewentualna różnica w cenie będzie wyrównana.

Jeśli znalazłeś błąd w tekście, prosimy o powiadomienie nas. Aby to zrobić, zaznacz wybrany fragment, a następnie wciśnij jednocześnie klawisze„Ctrl” i „Enter”.

Może zainteresuje Cię także.../ Reklama

Edyta Szewczyk

dziennikarz, wydawca

Więcej wiadomości z tej kategorii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Skip to content

Zgłoszenie błędu w tekście

Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: