
Reklama
58-latek, który 19 lutego spowodował dwie kolizje pod Franciszkowem był pijany. Kierujący mercedesem zderzył się najpierw z volkswagenem, którym podróżowała 4-osobowa rodzina, następnie z volkswagenem golfem, którym jechała jedna osoba. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Poszukiwała do policja i druhowie OSP. Jak się okazało, mężczyzna schował się w rowie w miejscowości Chamsk. Tam znaleźli go strażacy.
Mężczyźnie pobrano krew do badań. Jak informuje prokurator rejonowy w Mławie Marcin Bagiński, są już wyniki.
Trwa postępowanie w tej sprawie. Podejrzany może usłyszeć dwa zarzuty.
58-latkowi mogą grozić dwa lata pozbawiania wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata.