Ciechanów pozywa Skarb Państwa. Miasto domaga się zwrotu 6 milionów złotych wraz z odsetkami. Jak wyjaśnia prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński, taką kwotę przez 10 lat samorząd dołożył do zadań zleconych z zakresu administracji rządowej.
– Zasada jest prosta: jeśli samorząd realizuje zadania zlecone przez rząd to z budżetu państwa należy się dotacja w 100% finansująca te zadania. Wyraźnie mówią o tym przepisy prawa. Samorządy do zadań rządowych jednak dopłacają, bo środki finansowe przekazywane przez państwo są niewystarczające. Skoro dokładamy pieniądze z budżetu miasta, to wtedy mamy mniej pieniędzy na remonty dróg czy nowe inwestycje.
W piątek prezydent złożył pozew w Sądzie Okręgowym w Płocku. Kosiński zapewnia, że sprawa nie ma charakteru politycznego.
– W latach, w których dotacja dla miasta była zaniżona i niezgodna z przepisami prawa rządziły różne partie polityczne. Jednakże w ostatnich latach sytuacja zaczęła się pogłębiać. Samorządy mają już dość, dlatego zdecydowaliśmy się walczyć o pieniądze naszych mieszkańców na drodze sądowej.
W pozwie wyszczególniono koszty poniesione od 2008 do 2017 roku.
Prezydent zachęca inne samorządy do pójścia w swoje ślady. Deklaruje pomoc i udostępnienie złożonego pozwu.