Cudu nie było. Tenisiści stołowi Dekorglassu Działdowo przegrali w Dusseldorfie 2:3 i odpadli z rozgrywek Ligi Mistrzów. Niewiele brakowało, a nasza drużyna sprawiłaby niespodziankę.
Po planowanej porażce w pierwszym pojedynku Xu Wenlianga z Antonem Kallbergiem 0:3, najpierw Truls Moregard wygrał z Dangiem Qiu 3:1, a potem Jakub Dyjas z Kristianem Karlssonem 3:2. Wygrana Moregarda w kolejnym meczu z Antonem Kallbergiem dawała naszemu zespołowi dogrywkę. Truls wygrał, ale tylko pierwszego seta. Całe starcie przegrał 1:3. Po tej potyczce awans uzyskał zespół z Niemiec. W ostatnim starciu o pietruszkę zagrali rezerwowi. Kamil Kurowski przegrał 0:3 z Sharathem Achantą.
Mimo porażki Dekorglass odniósł historyczny sukces, awansując po raz pierwszy do ósemki najsilniejszych drużyn Europy.