Dziś obchodzimy ważną rocznicę. 1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie. Wiele osób z naszego regionu udało się do stolicy, żeby wspomagać Powstańców.
Powstanie Warszawskie to jeden z najbardziej heroicznych i tragicznych zrywów narodu polskiego. Mieszkańcy Warszawy w obliczu zbliżającego się końca wojny chcieli przegonić niemieckiego okupanta.
Niestety zbliżająca się Armia Czerwona nie pomogła Powstańcom. Pozwoliła, by z polskimi żołnierzami rozprawili się Niemcy.
Mamy wiele świadectw dotyczących uczestnictwa mieszkańców naszego regionu w powstańczych walkach. Pochodzą z Bieżunia, Mławy, Sierpca czy Ciechanowa.
Warto dziś pomyśleć o tych chwilach, o tych ludziach – mówi rypinianka, wolontariuszka powstańcza Justyna Cieszyńska.
Pomyślmy chwilę o tych, którzy oddali swoje życie za wolność. Pomilczmy, kiedy zawyją syreny. „Godzina W” znów wybije o 17:00