
Na zakończenie sezonu piłkarze Mławianki Mława przegrali na własnym stadionie z GKS Wikielec 1:2. Mecz rozegrany w sobotę (7 czerwca) przy ul. Kopernika nie zmienił już sytuacji w tabeli. Nasza drużyna zakończyła rozgrywki na 11. miejscu.
Spotkanie miało szczególny charakter – to trzeci raz, gdy te dwa zespoły spotkały się w tym sezonie. W pierwszym meczu doszło do skandalu – kibic z Wikielca uderzył zawodnika Mławianki, a drużyna z Mławy odmówiła wyjścia na drugą połowę. Spotkanie dokończono w innym terminie. Emocje towarzyszyły także sobotniej (7 czerwca) rywalizacji.
Prowadzenie dla Mławianki dał w 41. minucie Miłosz Matuszewski. Po zmianie stron goście odpowiedzieli trafieniem Kacpra Kondrackiego w 55. minucie. Decydujący cios GKS Wikielec zadał w 83. minucie – rzut karny wykorzystał Joao Criciuma.
Mławianka w tabeli Betclic III ligi uplasowała się na bezpiecznym 11. miejscu, unikając strefy spadkowej. Z rozgrywkami żegna się Victoria Sulejówek, Sokół Aleksandrów Łódzki, Pelikan Łowicz oraz Polonia Lidzbark Warmiński. Mistrzem ligi została Unia Skierniewice, która uzyskała bezpośredni awans do II ligi. Drugie miejsce, premiowane grą w barażach, zajęła Legia II Warszawa.