
Jest zgoda na rozbiórkę obiektu. Wracamy do sprawy katastrofy budowlanej, która wydarzyła się w listopadzie ubiegłego roku w Mławie.
Zawalił się wówczas strop dachu remontowanej hali przy ul. Stefana Grota-Roweckiego. Dawniej znajdowała się tam zajezdnia PKS.
Śledczy nadal pracują nad sprawą, jak dotąd nikomu nie postawiono zarzutów, ale jest już zgoda Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Mławie na rozbiórkę obiektu – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku prokurator Bartosz Maliszewski.
Decyzja o tym czy i komu zostaną postawione zarzuty będzie podejmowana za kilka miesięcy.
Dopiero wtedy będzie gotowa opinia biegłego – wyjaśnia prokurator.
Śledztwo jest prowadzone w kierunku spowodowania katastrofy budowlanej i niedopełnienia obowiązków bezpieczeństwa pracowników.
Przypomnijmy. Do katastrofy doszło 20 listopada. W budynku, w którym zawalił się strop dachu pracowała ekipa remontowa. Dwie osoby zginęły, a trzy – w tym jedna w stanie ciężkim – trafiły do szpitala.