
Sąd Okręgowy w Płocku nie zgodził się na wydanie listu żelaznego dla 18-letniego Bartosza G., podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai K. w Mławie. Rzeczniczka sądu Iwona Wiśniewska-Bartoszewska poinformowała, że decyzję podjęto z powodu sprzeciwu prokuratora. Taki sprzeciw na etapie postępowania przygotowawczego uniemożliwia uwzględnienie wniosku.
Obrońca Bartosza G., mecenas Paweł Aranowski, zapowiedział złożenie zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Jak wskazał, jego klient chce wrócić do kraju i stanąć przed sądem, ale obawia się o swoje bezpieczeństwo ze względu na groźby pojawiające się w internecie.
Prokurator Edyta Kochanowska potwierdziła złożenie sprzeciwu wobec listu żelaznego, nie ujawniając szczegółów sprawy.
Bartosz G. został zatrzymany w maju w Grecji na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Grecki sąd pierwszej instancji zgodził się na jego przekazanie Polsce, jednak obrona złożyła odwołanie. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść wkrótce.
Według ustaleń śledczych, do zabójstwa 16-letniej Mai K. doszło 23 kwietnia. Ciało dziewczyny znaleziono 1 maja w pobliżu zakładu należącego do rodziny podejrzanego. Bartoszowi G. przedstawiono zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara od 15 do 30 lat więzienia.
