Brak zatrudnienia może stanowić duże obciążenie, nie tylko psychiczne, ale również finansowe. Zgromadzone oszczędności nierzadko wystarczają jedynie przez krótki czas, finansując absolutne minimum naszych wymagań. A co w przypadku, gdy pojawią się dodatkowe potrzeby? Sprawdzamy, czy możliwe jest wzięcie czegoś na raty bez pracy.
Każdy, kto chciałby otrzymać kredyt ratalny (podobnie jak inne finansowanie bankowe), musi wykazać odpowiednią zdolność kredytową. Bank w ten sposób sprawdza, czy wnioskujący będzie w stanie spłacić nowe zobowiązanie w terminie, biorąc pod uwagę nie tylko jego dochody, ale również koszty życia. Na szczęście do oceny zdolności kredytowej brane są pod uwagę różne czynniki, a nie tylko wysokość zarobków. Pytanie jednak, czy na pozytywną decyzję kredytową może liczyć ktoś, kto jest zupełnie bez pracy?
Zakupy na raty bez zatrudnienia – czy to możliwe?
Zakupy ratalne umożliwiają szybki zakup produktu bez konieczności uruchamiania własnych środków. Chociaż na raty najczęściej bierzemy:
- sprzęt RTV lub AGD,
- meble i produkty do wyposażenia domu,
- odzież,
- akcesoria motoryzacyjne,
to w praktyce niemal wszystkie towary można sfinansować w ten sposób (nawet zakupy spożywcze). Warunkiem jest podpisana umowa pomiędzy konkretnym sprzedawcą (sklepem) a bankiem kredytującym. Informacja o możliwości skorzystania z rat najczęściej znajduje się na banerach lub plakatach ustawionych w placówce stacjonarnej lub na stronie internetowej danego sklepu.
Aby otrzymać finansowanie, należy spełnić minimum formalności (złożyć wniosek w przeznaczonym do tego punkcie lub wybrać tę opcję płatności w sklepie online) oraz posiadać regularne dochody. Większość kredytodawców umożliwia skorzystanie ze swoich produktów kredytowych również tym osobom, które nie są zatrudnione na podstawie umowy o pracę, a jedynie:
- na umowę zlecenie lub o dzieło,
- pobierają różnego rodzaju świadczenia (emerytury, renty, stypendia),
- czy też prowadzą własną działalność gospodarczą.
To oznacza, że do otrzymania kredytu niezbędne jest spełnienie wymogu stałych dochodów, ale za to stosowana jest duża dowolność w kontekście formy zatrudnienia. Osoby bezrobotne, które nie mogą udokumentować żadnych zarobków, nie otrzymają finansowania z banku, ale mogą skorzystać z pożyczki online i również spłacić ją w ratach.
Zakupy na raty, czyli kredyt ratalny
Zakupy ratalne to nic innego jak kredyt ratalny. A to oznacza, że decydując się na tego rodzaju finansowanie, podpisujesz umowę z bankiem, a nie ze sprzedawcą, a przyznane środki nie trafią na Twoje konto bankowe, tylko na rachunek sprzedawcy. Właśnie dlatego decydując się na rozłożenie zakupu na raty, warto porównać nie tylko oferty cenowe towaru w różnych sklepach, ale również – propozycje kredytowe. Bardzo często można trafić na darmowy kredyt, gdzie rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosi 0%. A to oznacza, że do zwrotu będzie tyle samo, ile pożyczyłeś. Rozwiązanie to wydaje się bardzo interesujące zwłaszcza w kontekście rosnącej inflacji.
Warto pamiętać o tym, że w przypadku zakupów ratalnych, konsumenta obowiązuje takie samo prawo, jak klienta, który zdecydował się na zakup za gotówkę. To oznacza, że możesz zwrócić towar do 14 dni od daty zakupu (w przypadku zakupów online) oraz zgłaszać wobec niego reklamacje. W przypadku zwrotu towaru, umowa z bankiem przestaje obowiązywać i to sprzedawca ma za zadanie powiadomić o tym fakcie instytucję kredytującą. Więcej na temat kredytów ratalnych oraz praw i obowiązków z nim związanych, znajdziesz na stronie: https://www.czerwona-skarbonka.pl/kredyt-ratalny/.
Jakie są wymagania przy braniu rat?
Jednym z podstawowych wymagań jest ten dotyczący zdolności kredytowej. Wnioskujący musi być, w ocenie banku, zdolny do terminowej spłaty zobowiązania. Kredytodawcy przed wydaniem decyzji, sprawdzają też bazy dłużników (np. Biuro Informacji Kredytowej czy Krajowy Rejestr Długów). To oznacza, że wnioskujący, który w przeszłości miał przeterminowane zadłużenia, nie może liczyć na otrzymanie pozytywnej decyzji kredytowej.
Pozostałe wymagania, stawiane przed przyszłymi kredytobiorcami dotyczą:
- wieku (o kredyt może starać się jedynie osoba pełnoletnia),
- miejsca zamieszkania – na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
- poprawnego zweryfikowania tożsamości (należy przedstawić dowód osobisty czy inny dokument ze zdjęciem, lub też przejść weryfikację zdalną).
Bank najczęściej nie prosi o przedstawienie dodatkowych dokumentów. W takim razie czy można wziąć coś na raty bez oświadczenia o dochodach? Jak najbardziej, chociaż warto uściślić, co przez to rozumiemy. Kredytodawca bardzo rzadko prosi o zaświadczenie wystawione od pracodawcy, jednak do otrzymania kredytu niezbędne jest oświadczenie wnioskującego (pisemne lub ustne) o wysokości otrzymywanych dochodów.
Jak zwiększyć szansę na zaakceptowanie wniosku o raty?
Pozytywna decyzja kredytowa oznacza, że szybciej będziesz mógł cieszyć się nowym sprzętem RTV lub AGD bez naruszania własnych oszczędności. Jeśli chcesz mieć pewność, że otrzymasz finansowanie, warto, abyś spojrzał na swoją historię kredytową (możesz wykupić pojedynczy raport na stronie BIK) i upewnił się, że wszystkie wcześniejsze zobowiązania zostały spłacone w terminie. Warto też pomyśleć nad zwiększeniem swoich dochodów i znalezieniem pracy, którą będzie można udokumentować. Stabilne zatrudnienie poparte umową to dla instytucji finansowej znaczące zabezpieczenie.
Jeśli jednak nie uda Ci się otrzymać kredytu w banku, to pamiętaj, że finansowanie na raty zapewniają również firmy pożyczkowe. Otrzymanie pożyczki jest zdecydowanie prostsze, w porównaniu do kredytu bankowego, chociaż koszt zobowiązania może być dużo większy. Aktualnie ciężko znaleźć darmowe pożyczki z RRSO na poziomie 0%. Musisz więc liczyć się z tym, że przyjdzie Ci oddać znacznie więcej, niż pożyczyłeś. Przed złożeniem wniosku dokładnie sprawdź swoje możliwości finansowe i przelicz, czy taka opcja finansowania na pewno jest dla Ciebie opłacalna.
