Dekorglass Działdowo w finale Superligi tenisa stołowego. W półfinałowym dwumeczu z Polskim Cukrem Gwiazdą Bydgoszcz dwa razy wygrał zespół z Działdowa.
O ile pierwszy pojedynek we własnej hali był czystą przyjemnością, o tyle rewanż w Bydgoszczy do łatwych nie należał. Nasza drużyna najpierw pokonała Gwiazdę 3:0. Punkty solidarnie zdobyli Jonathan Groth, Kai Konishi i Jakub Dyjas.
Pamiętać jednak należy, że w drużynie z Bydgoszczy nie zagrał najlepszy zawodnik – mówi prezes Dekorglassu Ferdynand Chojnowski.
W Bydgoszczy oglądaliśmy zażarte spotkanie, w którym zespół Gwiazdy miał jasny cel – awans. Nadzieje rozwiały się bardzo szybko.
W pierwszym starciu Vladislav Ursu pokonał Kaia Konishiego. W drugim Jakub Dyjas wygrał z Arturem Grelą 3:1. I było już wiadomo, że do finału awansuje nasz zespół. W kolejnych pojedynkach Jonathan Groth wygrał z Taku Takakiwą 3:2. Na 2:2 w meczu wyrównał Vladislav Ursu, pokonując Dyjasa 3:1. W deblu świetnie zaprezentowała się para Konishi-Groth, która pokonała Grelę z Takakiwą 3:2.
Finałowe spotkanie odbędzie się 23 czerwca. Nasz zespół zmierzy się z Bogorią Grodzisk Mazowiecki.
