Czy wkrótce wyjaśni się tajemnica grobu nieznanego żołnierza na terenie parku dworskiego w Koźniewie Wielkim, w gminie Sońsk? Historycy od lat spierają się kto tam jest pochowany.
Z opisu bitwy, która rozegrała się 14 sierpnia 1920 r. na terenie gminy Sońsk i jej przebiegu pod Sarnową Górą wynika, jak twierdził Szef Oddziału Operacyjnego 5 Armii Stanisław Rostworowski, że być może żołnierz pochowany w okolicy dworku w Koźniewie Wielkim służył we wspomnianej armii. Jej oddziały na rozkaz gen. Józefa Hallera uderzyły na 15 Armię Bolszewicką swoim lewym skrzydłem, gromiąc ją na linii Gąsocin-Stary Gołymin. Jednak, co podkreślają historycy, tego faktu możemy się tylko domyślać.
Zagadka być może wkrótce się wyjaśni, bo jak dowiedział się wójt gminy Sońsk Jarosław Muchowski, w Koźniewie Wielkim ma być przeprowadzona ekshumacja.
Jak przypomina wójt, samorząd Sońska już kilka lat temu zwracał się z prośbą do IPN o przeprowadzenie prac ekshumacyjnych w Koźniewie Wielkim.
Warto dodać, że modrzewiowy barokowy dwór szlachecki z drugiej połowy XVIII wieku w Koźniewie Wielkim przeszedł w prywatne ręce. Dwa lata temu zabytek kupił lekarz z Warszawy.