Reklama
Niebezpieczne zdarzenie w gminie Bieżuń. Podczas zagazowywania drobiu, na fermie gazem podtruł się 42-letni mężczyzna.
Prace były prowadzone wczoraj wieczorem (29 stycznia) z powodu wykrycia wirusa ptasiej grypy. Prace dotyczące zagazowania drobiu wykonywała zewnętrzna firma, której zlecono to zadanie.
Na miejscu znajdował się także właściciel fermy wraz z towarzyszącym mu mężczyzną, który jest ofiarą zdarzenia – informuje asp. Tomasz Łopiński z Komendy Powiatowej Policji w Żurominie.
Na miejsce została wezwana karetka pogotowia.
Trwa dochodzenie dotyczące okoliczności zdarzenia.