Reklama
Pouczająca historia z Działdowa. Złodziejem być nie popłaca, a złodziejem niezdarą jeszcze bardziej.
Mieszkaniec Działdowa chciał się łatwo wzbogacić.
W tym celu z terenu budowy jednego z marketów skradł nagrzewnicę wartą 1,5 tysiąca złotych. Coś go jednak spłoszyło i porzucił zdobycz. Niestety, skacząc przez płot zgubił portfel.
Ta zguba ułatwiła policjantom wytropienie złodzieja, gdyż w środku oprócz gotówki był dowód osobisty. Ale to nie wszystko. W portfelu policjanci znaleźli marihuanę.
Chwilę później 20-latek został zatrzymany.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży i nielegalnego posiadania środków odurzających.
Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.