Trzy niebezpieczne zdarzenia drogowe z udziałem łosi na terenie powiatu ciechanowskiego.
Do pierwszego doszło na ruchliwej drodze krajowej nr 60 w Ościsłowie. Kierowca ciężarówki z naczepą uderzył w łosia, który wybiegł mu wprost pod pojazd.
Do podobnego zdarzenia doszło niespełna dwie godziny później na drodze wojewódzkiej w Przedwojewie. 43-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego również uderzyła w łosia. W tych przypadkach kierowcy nie odnieśli obrażeń.
Trzecie zdarzenie było tragiczne w skutkach. Doszło do niego na drodze powiatowej Ciechanów-Gołotczyzna, w miejscowości Bardonki. Kierowca volvo uderzył w toyotę, która kilka minut wcześniej brała udział w zdarzeniu drogowym z łosiem. W toyocie znajdował się 24-letni kierowca. Ponadto kierujący volvo uderzył w grupę pięciu osób, która udzielała pomocy poszkodowanemu 24-latkowi, a następnie najechał na leżącego na jezdni łosia i uderzył w zaparkowaną na poboczu skodę. W wyniku zdarzenia rannych zostało siedem osób. 24-letni kierowca toyoty zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń.
Nadleśniczy Nadleśnictwa Ciechanów Tomasz Dróżdż zaleca ostrożność nie tylko w rejonie lasów i pól uprawnych.
Jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, należy zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne i zabezpieczyć miejsce wypadku trójkątem ostrzegawczym. Trzeba pamiętać o zachowaniu ostrożności w stosunku do zwierzęcia, ponieważ ranne może być niebezpieczne.