
Reklama
Emocje przy Kopernika. Po atrakcyjnym widowisku Mławianka przegrywa ze Stomilem 3:4.
Drużyna z Olsztyna prowadziła już 4:1, ale ostatnie minuty meczu należały do Mławianki. Niestety, do wyrównania zabrakło czasu i skuteczności. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Joao Odilon, Michał Stryjewski i Iwan Hurenko.
Po meczu w obozie rywala panowała radość – mówi trener Stomilu Piotr Zajączkowski.
Zupełnie inne nastroje były w Mławiance – trener Michał Kolanowski.
Po sześciu kolejkach Mławianka zdobyła zaledwie 4 pkt. Nasz zespół zajmuje miejsce w strefie spadkowej.
W następnej kolejce Mławianka zmierzy się w Łowiczu z Pelikanem.