Po wielu miesiącach poszukiwań przez policję marketowy złodziej wpadł w Raciążu. 28-latek ma na swoim koncie wiele kradzieży dokonanych w supermarketach głównie na terenie Raciąża i okolic. Jego łupem padały m.in. alkohole, słodycze, środki czystości czy zabawki. Łącznie ukradł kilkaset przedmiotów.
Mimo że jego tożsamość była policji znana, mężczyzna był wciąż nieuchwytny. Ukrywał się przed organami ścigania, często zmieniając miejsce swojego pobytu. W tym czasie dokonywał kolejnych kradzieży.
Kilka dni temu funkcjonariusze z komisariatu w Raciążu ustalili, że poszukiwany pojawił się w mieście. Jak się okazało przyjechał odwiedzić rodzinę. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał w sumie 10 zarzutów. Oprócz kradzieży jest podejrzany o niezatrzymanie się do kontroli drogowej i uszkodzenie radiowozu, do którego doszło w czasie ucieczki.
Na wniosek prokuratury rejonowej w Płońsku sąd zastosował wobec 28-latka 3-miesięczny areszt.