Ptasia grypa w naszym regionie. Wykryto trzecie ognisko wirusa w powiecie żuromińskim. Wysoka śmiertelność ptaków wystąpiła na trzech kolejnych fermach w tym powiecie. Wysłano z nich próbki do laboratorium w Puławach. Trwa również oczekiwanie na wyniki badań z jednej z ferm z powiecie mławskim, w gminie Radzanów.
Najnowsze ognisko ujawniono w Wilewie w gminie Bieżuń. Zarażone są indyki – łącznie 35 tysięcy ptaków.
Wczoraj w starostwie w Żurominie zebrał się Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Wyznaczone zostały nowe granice obszarów zapowietrzonych i zagrożonych.
Na drogach pojawią się maty dezynfekcyjne – mówi kierownik referatu zarządzania kryzysowego starostwa w Żurominie Jarosław Gałka.
Według opinii ekspertów grypa mogła pojawić się w fermach za pośrednictwem będących na przelotach dzikich gęsi – mówi Jarosław Gałka.
Przypominamy jednak, że dzikie gęsi podlegają całkowitej ochronie.
Na początku zeszłego tygodnia odnotowano przypadek ptasiej grypy na fermie w Chromakowie, natomiast w niedzielę potwierdzono przypadek choroby w Swojęcinie.
Zgodnie z zaleceniami Głównego Lekarza Weterynarii wszystkie ptaki z ferm hodowlanych muszą zostać zagazowane i zutylizowane. Z Chromakowa już wywieziono ponad 800 ton kur. Dzisiaj trwa utylizacja jaj i paszy. Prace rozpoczęły się w Swojęcinie i Wilewie.
Ogniska ptasiej grypy występują także w innych regionach kraju. Według komunikatu Głównego Inspektoratu Weterynarii w tym roku wykryto już ponad 70 ognisk wirusa HPAI.