IV liga piłkarska grała sporadycznie. Co prawda rozgrywki nie są zawieszone, ale większość drużyn przekłada swoje mecze. Główny powód to wszechobecna kwarantanna.
W lidze mazowieckiej z naszych drużyn zagrał tylko MKS Przasnysz. Przasnyszanie wygrali u siebie z Hutnikiem Warszawa 2:0 i wdarli się na pozycję wicelidera. Bramki dla MKS-u strzelili Maciej Smoliński i Dominik Witkowski.
Mławianka Mława, Wkra Żuromin i Kasztelan Sierpc swoje mecze przełożyły.
Mecze w grupie warmińsko-mazurskiej odbyły się w komplecie. Nasz jedynak Delfin Rybno zremisował w wyjazdowym spotkaniu z rezerwami Stomilu Olsztyn i zajmuje 14. miejsce w tabeli na 18 zespołów.
W grupie kujawsko-pomorskiej również kolejka grana na raty. Lech Rypin grał na własnym stadionie z Kujawianką Izbica Kujawska i zanotował remis 2:2. Mimo, że nasza drużyna prowadziła już 2:0. Bramki dla Lecha strzelili Radosław Rybka i Marcin Baranowski. W tabeli Lech jest 11., gra 19 zespołów.
W IV lidze planowane jest rozegranie jeszcze jednej kolejki. Ma się ona odbyć w najbliższy weekend.
