Już tej jesieni mławscy sportowcy mieli mieć stworzone komfortowe warunki do treningów na miejskim stadionie. Nad sztucznym boiskiem miało powstać zadaszenie. Jednak w temacie niewiele się zadziało, a obecne władze miasta rozważają wycofanie się z tego pomysłu.
Pneumatyczne zadaszenie nad sztucznym boiskiem na miejskim stadionie w Mławie miało być jubileuszowym prezentem na 100-lecie najstarszego w mieście klubu sportowego Mławianka Mława. Zgodnie z zapowiedziami poprzednich władz Mławy, balon miał powstać do końca tego roku. Ówczesna Rada Miasta Mława przychyliła się do wniosku poprzedniego burmistrza Sławomira Kowalewskiego i przeznaczyła 100 tys. zł na projekt oraz dokumentację inwestycji, a miasto miało postarać się o środki zewnętrzne na realizację tego zadania.
Na wiosnę władza się zmieniła i wygląda na to, że koncepcja również. Obecny burmistrz Mławy Piotr Jankowski uważa, że balon nad stadionem był kiełbasą przedwyborczą.
Koszt budowy pneumatycznego balonu nad pełnowymiarowym boiskiem piłkarskim w Mławie został oszacowany na ok. 3 mln zł. Lada chwila samorząd Mławy rozpocznie prace nad projektem przyszłorocznego budżetu. Sprawdzimy, czy balon się w nim znajdzie.
