Pielęgniarki i salowe ze szpitala powiatowego w Żurominie zagrożone utratą pracy. W tym miesiącu 40 osób nie zostało ujętych w grafikach.
Związek zawodowy pielęgniarek niepokoi ta sytuacja, mówi wiceprzewodnicząca żuromińskiego oddziału Związku Jagoda Ratajczak.
Poza tym, jak informuje Jagoda Ratajczak nie są przestrzegane normy zatrudnienia pielęgniarek i zdarza się, że na nocnych dyżurach jest tylko jedna pielęgniarka na oddziale.
Niestety mimo wielogodzinnych starań nie udało nam się połączyć telefonicznie z dyrektorem szpitala Zbigniewem Białczakiem.
Jak informuje nas starostwo powiatowe, w szpitalu wprowadzone są oszczędności w związku z niewielką liczbą pacjentów. Według tych informacji umów nie zerwano, ale je zawieszono, a dotyczyć to ma pracowników, którym przysługują świadczenia emerytalne oraz zatrudnionych na umowach-zlecenie i kontraktach.
Do sprawy wrócimy.
Rozumiem że do tej pory nie przeszkadzało pielęgniarkom układ grafiku. Wszystko jest w porządku dopóki się kłania paniom rzuci bombonierkę czy kawę wtedy są mile i raczą obsłużyć petenta inaczej są opryskliwe niemiłe. Praca jak każda inna. Może po prostu njiech otworzą oddziały i zaczna przyjmować pacjentów. Podobnie lekarze przyjmują prywatnie w szpitalu pobierają opłaty za badania usg rób iac je na sprzęcie szpitalnym na nfz to dopiero kpina
Nie mieszkam już w Zurominie, ale bywam i jak słyszę historię szpitalne to włosy mi dęba stają…skandal! Zachowanie lekarzy,skandaliczne,nie wszystkich oczywiście,ale większości.W przychodniach podobnie! Ale prawda jest też taka,że to pacjenci przyzwyczaili lekarzy do takich zachowań,a że wstydu nie mają, to biorą. Jak usłyszałam,że wypisanie recepty w Zurominie kosztuje starszą osobę 10 zl to padłam! Pacjenci,szanujcie sie,bez Was lekarze będą bezrobotni!
Byłam pacjentką w zurominiskim szpitalu w październiku i mogę powiedzieć, że wspaniałe pielęgniarki, lekarze też z którymi idzie po ludzku porozmawiać, wcale nie dawałam kawy czy babonierki także nie obgadujcie pozadnych ludzi.
Sami dajecie te wielkie łapówki ,ale zaznaczam w gabinetach lekarskich .A później prerenje do wszystkich .Żenada i obłuda ha ha ha
Kiedyś pojechałem pociągiem do Żuromińskiego szpitala i nie wyróżnia się niczym od tego w Mławie czy Ciechanowie wszędzie aby czekają żeby dać im coś w łapę…
Ja jakiej relacji był ten pociąg? Pytam z ciekawości bo ja dojeżdżam relacja Warszawa-Berlin xD
Pacjent pisze:
6 maja 2020, 22:29 o 22:29
Kiedyś pojechałem pociągiem do Żuromińskiego szpitala i nie wyróżnia się niczym od tego w Mławie czy Ciechanowie wszędzie aby czekają żeby dać im coś w łapę…
HHHHHHHHHHHHHHHHH WIDAĆ ŻE WIESZ GDZIE LEŻY ŻUROMIN