Piłkarze z naszego regionu przygotowują się do sezonu. Wczoraj (środa 24 lipca) zmierzyły się drużyny z Żuromina i Działdowa. Na stadionie w Żurominie Wkra rozbiła MKS 13:0. Zespoły dzielą dwie klasy rozgrywkowe, co było widać na boisku.
Zespół Wkry po remisie 5:5 ze Spartą Brodnica znów zachwycił formą strzelecką. Mimo to trener Maciej Grzybowski nie jest zadowolony ze skuteczności.
Zespół z Działdowa przyjechał osłabiony, zabrakło kilku kluczowych zawodników, mówi prezes MKS-u Patryk Piekarski.
Wkra Żuromin w przyszły sezonie będzie walczyła o jak najwyższe miejsce w IV lidze mazowieckiej. Beniaminek warmińsko-mazurskiej A-klasy marzy o awansie.
Kolejne mecze drużyny rozegrają w weekend. Wkra zmierzy się w sobotę w meczu sparingowym z Lechem Rypin. Natomiast MKS zagra o stawkę. W niedzielę działdowianie zmierza się w Pucharze Polski ze Startem Nidzica.
