Reklama
Mławianka bliska niespodzianki w meczu z rezerwami Legii Warszawa. Nasza drużyna przegrała 1:2, a bramkę w doliczonym czasie gry zdobył z rzutu karnego Maciej Radaszkiewicz.
To była kuriozalna sytuacja, a juniorski błąd popełnił dobrze spisujący się do tej pory bramkarz Mławianki Piotr Piotrowski. Nasz golkiper nie zauważył skradającego się za nim zawodnika gospodarzy i wyrzucił piłkę przed siebie. Kiedy chciał do niej dopaść zawodnik Legii, nasz bramkarz go sfaulował. Pierwszego gola w spotkaniu zdobył Mateusz Markiewicz pięknym strzałem z rzutu wolnego. Gospodarze wyrównali w ostatniej minucie 1. połowy.
W tabeli Mławianka spadła na 13. miejsce. Nasz zespół ma 4 punkty przewagi nad miejscem zagrożonym spadkiem.