Szpitalny oddział internistyczny wstrzymał planowane przyjęcia. Powodem jest zakażenie koronawirusem wykryte u jednej z pacjentek. Badanie na obecność Covid 19 wykonano podczas przyjmowania chorej do szpitala z powodu innych schorzeń.
Wynik był ujemny, ale jak podkreśla dyrektor placówki Waldemar Rybak, lekarzy zaniepokoiły objawy, które miała kobieta. Test powtórzono. Tym razem wykazano obecność wirusa. Chora trafiła do szpitala zakaźnego.
Blisko 30 osób, personel i pacjenci, którzy mieli z nią kontakt, dzisiaj będzie miało pobrane wymazy do badań. Jak wyjaśnia dyrektor, do tego czasu oddział pracuje w ograniczonym zakresie. Pozostałe oddziały funkcjonują bez zmian.
Wyniki badań mają być znane jutro (15 września) po południu. Jeśli wszystkie będą ujemne, oddział wznowi pracę w pełnym zakresie.
