Reklama
Szpital w Działdowie zamyka rok z 3-milionową stratą. Na jej pokrycie powiat działdowski przeznaczy 1 mln 200 tys. zł.
Przyczyn złej kondycji placówki jest wiele – wyjaśnia starosta Paweł Cieśliński.
Jak dodaje starosta, dochodzą też kwestie problemów z brakiem personelu, co miało wpływ na organizację pracy szpitala.
Zarazem nasz rozmówca uspokaja, że placówka cały czas realizuje nowe inwestycje, poprawia jakość usług, a problemy finansowe nie odbiją się na pacjentach.
Starosta podkreśla, że inwestycji nie brakowało również w mijającym roku: został rozbudowany oddział psychiatryczny, zamontowano trzy nowe windy, oddano pracownię endoskopową z nowoczesnym sprzętem, kupiono mobilny rentgen, powstała też pracownia rezonansu.