Policja zatrzymała dwóch mieszkańców Warmii i Mazur, którzy są podejrzani o handel ludźmi. Jeden z nich pochodzi z powiatu działdowskiego.
Funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że międzynarodowa grupa przestępcza działała na terenie Polski, Niemiec i Łotwy. Dwóch Polaków należących do grupy werbowało swoich rodaków, będących w trudnej sytuacji finansowej do pracy w Niemczech. Następnie pod pretekstem legalizacji zatrudnienia wykorzystywano dane osobowe ofiar do przestępczej działalności.
Pokrzywdzonym zakładano konta i firmy, na które wyłudzano dofinasowania. Natomiast otwarte rachunki bankowe były wykorzystywane do opłacenia działalności związanej z wprowadzeniem do obiegu fałszywych dokumentów oraz praniem brudnych pieniędzy.
Mieszkańcy powiatu iławskiego i działdowskiego usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz handlu ludźmi.
Mężczyźni przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. 24 i 25-latkowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.