Reklama

DZIAŁDOWSKIWIADOMOŚCI

Działdowo: Kiermasz dla chorej Tosi już w najbliższą niedzielę

Reklama

W najbliższa niedzielę (8 grudnia) w Szkole Podstawowej nr 1 w Działdowie odbędzie się niecodzienne wydarzenie. O godz. 15:00 rozpocznie się tam kiermasz charytatywny, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie chorej na nowotwór 7-miesięcznej Tosi. Pieniądze są potrzebne, bo bezlitosny rak nie jest jedyną chorobą, z jaką dziewczynka musi się mierzyć.

Mieszkańcy, którzy w niedzielę pojawią się w działdowskiej Szkole Podstawowej nr 1 będą mogli nie tylko zakupić wyjątkowe produkty podczas kiermaszu, ale także wziąć udział w licznych atrakcjach dodatkowych. Organizatorzy przewidzieli między innymi: pokaz walk rycerskich, występy artystyczne, czy malowanie twarzy dla dzieci. Nie obejdzie się bez specjalnych gości – aktora Henryka Gołębiewskiego oraz… św. Mikołaja.

Podczas kiermaszu mieszkańcy będą się mogli również zapoznać z działalnością fundacji DKMS – pomagającej osobom cierpiącym na białaczkę.

Dochód z kiermaszu zostanie przeznaczony na pomoc 7-miesięcznej Tosi i jej rodzinie w walce z licznymi chorobami, z których najgroźniejszą jest nowotwór – mięsak prążkowano- naczyniowy.

Wydarzenie swoim patronatem objął burmistrz Miasta Działdowo.

Kiermasz odbędzie się w niedzielę – 8 grudnia w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 w Działdowie, przy ul. Władysława Jagiełły 33. Początek o godz. 15:00.

Poznajcie Tosię

Tosia urodziła się 16 kwietnia 2019 roku. Po porodzie okazało się, że jej skóra jest pokryta zmianami melanocytowymi na większości powierzchni ciała. Niestety, w odróżnieniu od innych maluchów, Tosia zamiast pojechać do domu, do przygotowanego dla niej łóżeczka, musiała zostać przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Po miesiącu, w czasie którego dziewczynce zrobiono wszelkie możliwe badania, okazało się, że cierpi ona na melanozę nerwowo-skórną. Niestety, choroba nie tylko jest widoczna na skórze Tosi, ale też zostawia swój ślad w móżdżku, gdzie melanocyty również się odłożyły. Komory mózgowe są powiększone, co niestety może grozić powstaniem tak zwanego wodogłowia.

Kolejny cios

We wrześniu rodzice z Tosią pojechali na kontrolny rezonans i wtedy nadszedł kolejny cios. Okazało się, że komory mózgowe znacznie się powiększyły, a jakby tego było mało, Tosi zaczął rosnąć guz na plecach. Wynik biopsji był bezlitosny – to nowotwór tak zwany mięsak prążkowano- naczyniowy.

Tosia ma dopiero 7 miesięcy i trzecią chemię za sobą.

Jeśli znalazłeś błąd w tekście, prosimy o powiadomienie nas. Aby to zrobić, zaznacz wybrany fragment, a następnie wciśnij jednocześnie klawisze„Ctrl” i „Enter”.

Może zainteresuje Cię także.../ Reklama

Więcej wiadomości z tej kategorii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Skip to content

Zgłoszenie błędu w tekście

Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: