Reklama
Radni z Działdowa zamrozili sobie diety. To znaczy, że w najbliższych okresie nie otrzymają żadnych podwyżek.
Projekt uchwały finansowej przygotował burmistrz Grzegorz Mrowiński, a radni przegłosowali go jednogłośnie. Uchwała, która obowiązywała dotychczas była nieekonomiczna, mówi burmistrz.
Już w tym roku dieta miesięczna w Działdowie wynosiła ponad 1300 zł, w następnym byłoby to już ponad 1400.
Nowa uchwała hamuje te podwyżki.
Radni jednogłośnie poparli wniosek burmistrza. Nie jesteśmy tu dla pieniędzy, mówi radny Andrzej Przybyszewski.
Miasto rocznie zaoszczędzi prawie 30 tysięcy złotych. Co na pięcioletnią kadencje daje 150 tysięcy.