Zakończyła się przygoda działdowskiego Dekorglassu z tegoroczną Ligą Mistrzów tenisa stołowego. Nasi sportowcy wygrali z belgijskim De Boer Taverzo, a przegrali z francuskim GV Hennebont i niemiecką Borussią Duesseldorf.
Kluczowe było spotkanie z Francuzami. Był to zacięty pojedynek, który nieznacznie przegraliśmy 2:3. Swoje mecze wygrali Andrej Gacina i Jakub Dyjas. W kolejnym spotkaniu gładko i planowo pokonaliśmy 3:0 belgijski De Boer Taverzo. Na koniec spotkała nas prawdziwa tenisowa uczta. Mecz z Borussią był niezwykle zacięty i pełen zwrotów akcji. Niestety nie było happy endu, przegraliśmy z Borussią 2:3.
W niedzielę punkty dla polskiej drużyny zdobyli Andrej Gacina i Wei Shihao. Dwie porażki poniósł Jakub Dyjas – najpierw przegrał z Antonem Kallbergiem a w decydującym o wyniku spotkania pojedynku uległ Ricardo Waltherowi.
Niewiele brakowało a ogralibyśmy faworyzowanych gospodarzy. Niestety w tym spotkaniu nie popisał się sędzia – mówi prezes Dekorglassu Ferdynand Chojnowski.
Runda play-off zaczyna się dziś. Zagrają w niej Borussia i GV Hennebont.