Mława

Mława i Żuromin ciągle zagrożone ptasią grypą

06 lutego 2017, 22:20

AE

Powiat mławski i żuromiński ciągle są zagrożone ptasią grypą.

Ogniska zachorowań w ostatnich tygodniach odnotowano w Żyrardowie 120 kilometrów od powiatu żuromińskiego oraz w Gietrzwałdzie 70 kilometrów od powiatu mławskiego.

Powiatowy lekarz weterynarii w Żyrardowie Marek Radzikowski zapewnia, że robi wszystko, aby wirus nie wydostał się z zagrożonego obszaru.

/

W powiatach mławskim i żuromińskim służby również nie próżnują. W ostatnich tygodniach zwiększyły się kontrole na fermach.

Inspektorzy napominają i nakazują stosować się do zasad postępowania, jakie obowiązują w sytuacjach kryzysowych.

Zasady te powinni stosować nie tylko właściciele wielotysięcznych ferm, ale też gospodarze hodujący kilka kur w przydomowej zagrodzie.

Na czas zagrożenia powinni oni przechowywać ptaki w zamknięciu, ponadto należy zabezpieczać paszę przed dostępem dzikich zwierząt, nie poić drobiu wodą ze zbiorników, do których mogą mieć dostęp dzikie ptaki, stosować ochronną odzież i obuwie, myć ręce, stosować maty dezynfekcyjne.

Jak mówi powiatowy lekarz weterynarii w Żurominie Anna Grzybicka, ptasia grypa wywołana nawet w niewielkim stadzie, może sparaliżować cały powiat.